B-klasa » Wrocław VII |
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
dzisiaj: 10, wczoraj: 62
ogółem: 360 945
statystyki szczegółowe
0:3 (0:3) |
||
Pogoń Kopalina | Widawa Grędzina | |
Dzisiejsze spotkanie można określić mianem starcia w stylu rugby. Spotkanie odbyło się na wyjeździe a podejmowaliśmy Pogoń Kopalinę, której to piłkarze już przed meczem byli nastawieni bojowo.
Co do naszej Ekipy , jeszcze przed meczem nie było wiadomo w ilu zawodników wyjdziemy na boisko, gdyż jesteśmy trapieni kontuzjami na dużą skale. Finalnie jednak, okazało się ze jest nas 11 , i mimo że skład był mocno okrojony i eksperymentalny, wyszliśmy na boisko mocno skupieni.
Pierwsze 45 minut upłynęło na konstruowaniu akcji z obu stron. Niestety dla nas ( choć prezentowaliśmy się całkiem nieźle zważywszy na okoliczności ) akcje kończyły się na przedpolu przeciwnika, aż do około 20 minuty. Mateusz Wiśniewski - mocno ostatnio pracujący na boisku zamienił jedna z takich akcji na bramkę- Brawo. Niewiele później Piotrek Zwierzyński, który trzeba zaznaczyć z racji braków kadrowych zagrał na prawej pomocy. Dostał długie podanie od Jakuba Opioły na 9 metr. Przyjął piłkę, ale natychmiast został faulowany przez nieprzebierających w środkach obrońców Pogoni... Mamy rzut karny, egzekwowany przez Naszego kapitana Marcina Sztabę. Pewnie go wykorzystuje strzelając tuż przy słupku. Mamy 0-2 !
Kolejne minuty, to kolejne brutalne zagrania zawodników Pogoni i ogólna kopanina, sędzia miał sporo pracy. Pogoń przez pierwszą połowę tworzy sytuacje ale kończą się one na szczęście na naszej 15-tce. Ciężka pracę miała obrona by wygonić co należy. Na pochwałę zasługuje Grzesiu Kuras, który jak zawsze ganiał miedzy obrońcami i nie pozwalał na swobodne rozgrywanie piłki. Jedna z samodzielnych akcji wykańcza celnym strzale mijając kilku obrońców mamy 0-3 . Ogólna radość na boisku. Sędzia odgwizduje "połówkę".
Przed drugą odsłoną rozpadał się deszcz, więc wiedzieliśmy, że murawa jest nie równa, a do tego śliska i trzeba będzie uważać. Początek drugiej połowy, to w większości ataki zawodników Pogoni , którzy próbowali akcji oskrzydlających, nie wiedzieć czemu piłka wykopywana przez Mateusza Paulińskiego, wracała jak bumerang z akcja przeciwników, i tak trzeba powiedzieć szczerze wyglądało to przez około 20 min! Na nasze szczęście zawodnicy Pogoni nie potrafili wykorzystać tej przewagi , i uderzali zupełnie niecelnie. Niestety nasz bramkarz próbując niedopuścić do strzelenia bramki wybiega na około 16 metr i ślizgiem próbuje wybić piłkę na aut. Zdaniem sędziego zahacza napastnika, za co dostaje czerwona kartkę, i musi opuścić murawę. W bramce zastępuje go Marcin Sztaba. My dostajemy ponownie wiatru w żagle, całkiem sporo sytuacji ma Jakub Opioła wspierany przez Kurasa, Drzewosza i Michala Mamczura.
W 80 min z boiska za faul i drugą kartkę dostaje Dawid Drzewosz i także musi opuścić boisko... Wynik mimo jeszcze kilku akcji ofensywnych z naszej strony nie ulega zmianie.
Po tych twardych zawodach , do listy mniej-lub bardziej poturbowanych należy doliczyć Juliana- uszkodzona noga i ostre zderzenie głowami, Waldemara Bartoszka który skręcił nogę , Piotrka Zwierzyńskiego okopanego jak "psa" , Grzesia Kurasa "golonego po girach" i innych których nie wymieniłem.
Reasumując mamy kolejne 3 punkty!!! Grając tylko w 11 eksperymentalnym składem. Mecz kończyliśmy w 9-ciu.
Redaktor nienaczelny Piotr Zwierzyński ;)
Jest dzisiaj trening ? (19/11/14)
Zwierzak
Informujemy, że dzisiejszy trening został odwołany.
A to se sam po kopie ;-) jak ktoś ma jednak ochotę zapraszam na orlik to z mlodymi okopie my :-)
Zwierzak
witam . gratuluje wygranej i 2 miejsca na jesień. podobno moga awansować 2 druzyny bo b-klasy bo tam brakuje jednej druzyny i beda chcieli ją uzupełnic, chyba ze zadna nie spadnie czy to prawda wiecie cos na ten temat
Jakies INFO w sprawie treningów ? ktoś coś wie ?
gdyby Jaczkowice się nie zgodziły przełozyc meczu dostalibyście w dupe od nich albo byłby walkower bo problemy ze składem macie partacze , nie cieszcie się tak z drugiego miejsca bo runda wiosenna pokaze jeszcze nie jedną niespodzianke
Dziękujemy za zainteresowanie i systematyczne sprawdzanie naszych wyników.
Pan Anonim się przedstawi? Ile z nami przegraliście, że w taki sposób piszesz?
Przypomne, że pierwszy mecz przełożyła Syrena. Drugi my i nikt z tego problemu nie robił.
haha znowu jakis napinacz sie znalazl :D
|
|